Wracamy do klasycznej motoryzacji, pięknych samochodów, maszyn tworzonych z pasji. Zapraszam Was do wysłuchania drugiej części rozmowy z Wojtkiem Jureckim – twórcą sukcesu magazynu Classic Auto.
Jeszcze w ubiegłym roku mieliście okazję słuchać pierwszej części naszej rozmowy, którą zarejestrowaliśmy jeżdżąc nocą po Warszawie niezwykłym samochodem – Maserati Khamsinem z lat 70’tych. Dzisiaj – druga część tego niesamowitego spotkania.
Zaparkowaliśmy samochód, usiedliśmy w ogródku restauracji przy ul. Koszykowej w Warszawie – w jednym z lepszych miejsc do carspottingu i przy piwie kontynuowaliśmy rozmowę. O czym? Posłuchajcie sami. Z góry przepraszam Was za drobne trzaski, no ale wiecie – ten się nie myli, kto nic nie robi.
Gadaliśmy na różne tematy, w tym między innymi:
- O tym, jak zaczęła się miłość Wojtka do samochodów?
- Dlaczego nowe samochody są nudne jak flaki z olejem i na czym polega magia klasycznej motoryzacji, gdzie podział się powab i magia motoryzacji.
- O tym, z jakich książek Wojtek czerpał wiedzę na temat motoryzacji i samochodów jeszcze w latach ciężkiego komunizmu.
- Wojtek opowiada o czasach, kiedy w Warszawie można było spotkać porzucone na ulicy egzotyczne samochody… japońskie, amerykańskie.
- Rozmawiamy o legendarnych, niezniszczalnych samochodach.
- O tym, jak powstało Classic Auto.
- O tym, jakim autem jeździłby Wojtek, gdyby miał wybrac jeden, jedyny model auta.
- I wielu, wielu innych tematach związanych z motoryzacją, kulturą i pięknem.
To rozmowa z wieloma smaczkami i dygresjami. Z całą pewnością będzie interesująca dla wszystkich, dla których magia czterech kółek to coś namacalnego.
Zdjęcia: Mariusz Fijka